Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

Archiwum 16 sierpnia 2019


Porażka
16 sierpnia 2019, 21:57

Ból, pustka, wewnętrzne rozerwanie...
Tak bym opisał swój aktualny stan po tym wszystkim i niewiadomym "dlaczego".
Bardzo ciężko jest żyć z wiedzą, że osoba, którą zraniłeś nawet nie z własnej woli, nawet jeśli to było spowodowane presją tej właśnie osoby i tak bardzo kochasz tą osobę i właśnie ta osoba świetnie się bawi, bez Ciebie...
Nie ma niczego gorszego jak mieć świadomość tego, że nie jesteśmy już potrzebni.
Każdego można wymienić.
A podobno jesteśmy tacy wyjątkowi, każdy jeden z osobna.
Czyżby każde słowo pochwały było kłamstwem?
Jak można być wyjątkowym, wręcz idealnym dla kogoś i w jednym momencie zostań nikim?
Już nie ideałem?
To dziwna sprzeczność, której nie rozumiem.
Ludzie potrafią tak szybko zmieniać zdanie.
Porażka...
Dałbym sobie tak na czwarte imię gdyby się dało...